Paella z krewetkami i kurczakiem

Jedną z moich ulubionych kuchni jest kuchnia hiszpańska i dlatego dzisiaj dzielę się moim przepisem na paelle. Ciężko jest w domu odtworzyć przepis (których są tysiące) na idealną paelle bez pieca i specjalnej patelni, ale ja podjęłam tą próbę i myślę, że wyszło nieźle. Niestety moja dzisiejsza paella jest bez chorizo (strasznie padało i nie miałam ochoty na spacer do sklepu), ale dodatek wędzonej papryki rekompensuje w pewnym stopniu ten brak.

Przepis:

• ryż do paelli 250 gr
• pojedynczą pierś z kurczaka
• 250 gr. krewetek
• 1 cebula
• 1 ząbek czosnku
• pół czerwonej papryki
• 1/2 litra bulionu
• pół szklanki mrożonego zielonego groszku
• łyżeczka mielonej, wędzonej papryki
• szczypta szafranu
• sól i pieprz
• kieliszek białego wina

Wykonanie:
Na oliwie podsmażamy posiekaną cebulę dodajemy posiekany czosnek, paprykę mieloną i pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka, chwilę smażymy.
Następnie dodajemy ryż i znowu chwilę smażymy, aż ryż pokryje się oliwą i wlewamy wino, gdy trochę odparuje dodajemy bulion wymieszany z szafranem. Tradycyjnej paelli nie powinno się mieszać, ale w domu jest to raczej niemożliwe wiec od czasu do czasu mieszamy.
Po około 15 minutach dodajemy krewetki (je żeli mamy świeże to smażymy je na osobnej patelni, a jeżeli nie to dodajemy bezpośrednio do paelli), groszek i paprykę pokrojoną w cienkie paseczki (jeżeli ktoś woli miękką paprykę to dodajemy wcześniej, ja wolę chrupiącą). Trzymać jeszcze chwilę na ogniu aż wszystkie składniki będą ciepłe a na dnie powstanie chrupiąca skorupka.
Smacznego!